Komentarze: 1
Motto z piosenki ludowej
"A jo mom światkowicka,
ze jestem prawicka"
Autopsja
Pewien prezydent wziął do
Programu TVP Jaruzelskiego
Żeby ten zaświadczył iż nie
Był on TW szpiclem
Bolek - cienki "śrubokręcik"
Był raz "Bolek" dzielny gość,
co komunie dawał w kość
Może dawał, może nie,
Zapisane w KGB
Bo ten "Bolek - Śrubokręcik
Zawodowo umiał kręcić
"I choć nie chcem ale muszem"
Wszystkim w koło go polecić
Dzisiaj głoszę jego chwałę
"Kto jest za a nawet przeciw"?
Czy to wsypa, czy to worek?
Nie, to z flagą pędzi "Bolek"
Za pazuchę wziął połówkę
zapierdolił gdzieś szturmówkę
Bo dowiedział się niestety
Że powstają komitety.
Czy powstają czy też nie
To potwierdzą w KGB
Nagle zaczął bez wahania
Pisać różne sprawozdania
Kilku bardzo "smutnym" panom
odtąd "Bolkiem" go nazwano
czy nazwano czy też nie
wiedzą dobrze w KGB
Gdy przez płot przeskoczył śmiało
To strajkował gdzie się dało,
A jak dali mu papióry
Podpisywał wszystko z góry
Czy podpisał czy też nie
Mają o tym w KGB
Gdy go Wojtek internował
Kumpli z "Związku" podkablował
Ale tak mu się zdawało,
Że kablował ich nieśmiało
Czy nieśmiało czy też nie,
Chyba wiedzą w KGB.
Dzielny "Bolek" morda dobra
Wypiął klatę, dostał Nobla
Więc otworzył konto w banku
W kasię "Związku" robiąc manko
Zrobił manko czy też nie
Wszystko to jest w KGB.
Kiedy został prezydentem
To wygłaszał mowy dęte
O tym co komunie zrobił,
Jak do tego się sposobił
Może zrobił, może nie,
A co na to KGB?
A jak dorwał swe papióry
Zaswędziały go pazury
Po czym zgrabnie oraz śmiało
Powyrywał co się dało
By nie wiedział nikt poza-tym,
Kto tym "Bolkiem" jest wąsiatym.
Choć bardzo się puszy i mocno nadyma
Raz lewą nogę to prawą znów trzyma
Ja tylko tak sobie pomyślę czasami
Czym w końcu on został pomiędzy nogami?
"Bolek" się wścieka "Bolek" się jeży,
Lecz kto jemu dzisiaj w tym kraju uwierzy
Bo, aż na mdłości każdemu się zbiera
Za chuja go mają, a nie bohatera.
Niech wolności błysną zorze
"Bolek" wszystkim nam pomoże
Gdy agentów całe stada
Bohatera robią z dziada
Może zrobią może - nie
Decydują w KGB
Ps.
A kiedy wyczyścił te wszystkie "papióry"
Przestał być potrzebny
Jak dupa bez dziury
I teraz wqciąż myśli
Donald z Palikotem,
Jak tą dziurę w dupie
Zrobić mu z powrotem
Autor:
Tadeusz Kępalski